Nowy Rok

sylwester alkohol

Nastawiła sobie budzik na siódmą rano, trochę przesadziła wczoraj z winem… Chyba. Bo miała zgagę i bolała ją głowa. Przeciągnęła się w łóżku. Pościel cudownie zaszeleściła. Zwinęła się w kuleczkę i przytuliła się do pleców pochrapującego męża. W myślach policzyła gości – Szadkowscy dwoje, Kaśka z Rafałem, Bożena i dwa Marciny – czyli siódemka i ich dwoje. Zaraz wstanie i wstawi kaczki. Już dwa dni się marynują w tymianku, rozmarynie i czosnku. W pomarańczach. Będą pyszne. Potem zrobi szybko sałatki. Przygotuje stół, rozwiesi girlandy i balony. Schłodzi szampana. Przełoży bezę lodami i musem z mango. Pokroi sery na deskę serów i ustroi suszonymi owocami i orzechami. W małych miseczkach poukłada oliwki, karczochy i wędzone migdały. Zapiecze pieczarki z pesto i gorgonzolą i suszone śliwki z migdałami, zawinięte w boczek .Ach jak ona lubiła przyjęcia. Wszyscy wtedy zachwycali się jej talentem kulinarnym, pytali jak ona to robi, prezes dużej korporacji, a w domu wszystko ogarnięte i ona taka piękna i zadbana.

Wstała cichutko. Narzuciła na jedwabną koszulę, muślinowy szlafrok i pobiegła po schodach do piwnicy po butelkę czerwonego wina. Nalała sobie do kieliszka i spróbowała. Idealne. Wyjęła z lodówki kaczki, podlała winem i wstawiła do piekarnika.

Zrobiła szybko śniadanie dla córki i męża. Dopiła wino i nalała sobie kolejną lampkę. Kiedy robiła kawę, mąż wszedł do kuchni… Zamruczał i przytulił się do jej pleców, a ona szybko schowała kieliszek do szafki. Odwrócił ją do siebie i pocałował w usta. – Lotka, ja pierdziele, jest ósma rano! – żachnął się – Sonia wczoraj mówiła, że w operze tak głośno komentowałaś i śmiałaś się, że wszyscy cię uciszali.  Dzieciak się zestresował. Z taksówki musiałem Cię wynosić bo zasnęłaś i nikt nie mógł cię dobudzić. Twoja matka w wigilię pytała mnie się czy nie jesteś chora bo masz taką spuchniętą buzię, a moja matka chcąc się napić barszczu z filiżanki zakrztusiła się winem… Czy ty nie widzisz, co ty z siebie robisz. Lotka, na miłość boską jest 8 rano!!! A od Ciebie pachnie jak z winnicy.

Skuliła się i zaczęła ze śmiechem się tłumaczyć, że to nie od niej, że to od kaczek. Że to właśnie je winem podlała. Że jest niesprawiedliwy i że dzisiaj sylwester i żeby się nie kłócili bo cały rok będą się kłócić. Machnął ręką i wyszedł, a ona uchyliła szafkę i wypiła duszkiem to co zostało w kieliszku, a potem pociągnęła duży łyk prosto z butelki i podlała kaczki. Kiedy przyłożyła po raz kolejny butelkę do ust weszła Sonia.

– Część mamo, ale mi siary wczoraj narobiłaś. O kaczki będą, ale super. Nie krępuj się nalej sobie do kieliszka, a nie jak menel, z gwinta.

Nic nie powiedziała tylko odgarnęła jej grzywkę z czoła i pocałowała.

A potem wszystko zrobiła – nakryła, pokroiła, podała, wyjęła, udekorowała, powiesiła, na koniec podlała czystą wódką kaczki, mama jej mówiła na koniec pieczenia trochę czystej , mięso wtedy będzie kruche…… Potem poszła do garderoby i chciała ubrać złotą sukienkę, ale nie dała rady zapiąć suwaka bo tak sterczał jej brzuch.  Roześmiała się i założyła z powrotem szlafrok. A co mi tam, jeszcze gości w szlafroku nie przyjmowałam. Umalowała usta na czerwono i zrobiła sobie czarne kreski. – No kurwa, jak Kleopatra. – mruknęła

Kiedy przyszli goście zapytała się czego się na początek napiją i kiedy wszyscy powiedzieli co chcą, jęknęła z uśmiechem – To zróbcie sobie sami i zwinęła się na dwóch krzesłach w kuleczkę i zasnęła.

Rano obudziła się w cudownie szeleszczącej pościeli. Sięgnęła ręką pod łóżko i wciągnęła sekretną butelkę. Ulga.

Wstała i na miękkich nogach poszła do łazienki. Spojrzała do lustra, rozchełstana koszula, rozdęty brzuch, spuchnięta twarz rozmazane oczy i usta. – Kurwa, pani Prezes. – zaklęła. Uniosła oczy i zobaczyła, że wyżej na lustrze ktoś przykleił jej zdjęcie z przed parunastu lat. Młoda, szczupła, świeża, pod spodem szminką napis – Szczęśliwego Nowego Roku Mamusiu.

Zeszła do kuchni, spojrzała w oczy męża i powiedziała – Zawieź mnie do ośrodka. W torebce jest adres. Teraz.

Komentarze

Opublikowany w Alkoholizm, Blog | Możliwość komentowania Nowy Rok została wyłączona

Możliwość komentowania została wyłączona.

Czytaj inne

Więcej artykułów z bloga

utrata miłości
Jak przeżyć utratę miłości

Leżała w pokoju gościnnym zwinięta w embrion, otulona szczelnie kocem i obłożona poduszkami. Jak w kokonie. Chociaż na zewnątrz było…

28 lipca, 2021
alkoholik
Alkoholiku, kacie, oprawco… Nie wierzysz jej że odejdzie

Nie wierzysz jej prawda? Nie wierzysz, że odejdzie kiedykolwiek. Możesz bezkarnie robić co chcesz. Tyle razy ci wybaczała.

27 lipca, 2021
złość
Jak sobie radzić ze złością

Złość!!!! Usiadła na fotelu nie zdejmując płaszcza i czapki. Wyglądała na wyczerpaną. Po policzkach płynęły jej łzy, rozmazując czarny tusz…

27 lipca, 2021
współuzależnienie
Czy wiesz co to jest współuzależnienie?

Czy wiesz co to jest współuzależnienie? Myślisz pewnie, że towarzyszenie pijakowi w jego libacjach. Picie z nim na równi…. Ale…

26 lipca, 2021