Zeszczał się w garnitur od Armaniego

Wpływ alkoholu na organizm

Niewielka już ilość wypitego alkoholu wpływa często na zachowanie człowieka. Alkohol działa szkodliwie na układ nerwowy. Praktycznie każda jego dawka powoduje obniżenie sprawności funkcjonowania układu nerwowego. Przeprowadzono na ten temat wiele doświadczeń; wyniki ich świadczą o obniżonej wraz z ilością wypitych kieliszków zdolnością osądu, zanikaniu krytycyzmu, zanikaniu precyzyjnego myślenia. Nawet niewielkie dawki alkoholu, które nie wywołują widocznych zmian w zachowaniu się człowieka powodują zaburzenia reakcji wzrokowej, słuchowej, pogarszają też precyzję ruchów. Błędnie się więc sądzi, że alkohol działa na układ nerwowy pobudzająco, działa hamująco zaburzając jego sprawność.

Alkohol działa szkodliwie na układ nerwowy, przy czym w pierwszej kolejności atakuje najbardziej wrażliwe, najmłodsze w rozwoju ewolucyjnym – ośrodki układu nerwowego. Zaburzone jest więc precyzyjne myślenie, logiczne rozumowanie, prawidłowy osąd. Upośledzona zostaje tzw. uczuciowość wyższa, właściwa tylko człowiekowi. Obejmuje ona: etykę, moralność, poczucie więzi rodzinnych, międzyludzkich, narodowych. Zakłócone zostają też inne funkcje ośrodków kory mózgowej, ich współpraca z ośrodkami w strukturach podkorowych, znajdujących się dotychczas pod kontrolą i hamującym wpływem kory mózgowej. Dochodzą do głosu instynkty i popędy, prymitywne zachowania.

W początkach upojenia sprawia to wrażenie pobudzenia czynności organizmu. W miarę dłuższego picia narasta zatrucie organizmu alkoholem, wzrasta jego szkodliwe oddziaływanie na układ nerwowy. Szkodliwy jego wpływ sięga ośrodków podkorowych. Zaburzone zostają, a nawet całkowicie zanikają instynkty i popędy. Zniszczona zostaje możliwość wykonywania celowych i dowolnych czynności ruchowych. Występuje otępienie i senność. Człowiek traci przytomność.

Niszczący wpływ alkoholu dociera do najstarszej części układu nerwowego, do rdzenia mózgowego i części pnia mózgowego, zanikają odruchy. Może dojść nawet do zahamowania pracy ważnych dla życia ośrodków mózgowych, czego następstwem będą głębokie zaburzenia układu oddechowego, układu krążenia, a w skrajnych przypadkach, w efekcie tych zaburzeń śmierć.

WPŁYW ALKOHOLU NA UKŁAD KRĄŻENIA.

Alkohol i produkty jego przemiany wywierają niekorzystny wpływ na układ krążenia. Zaburzenia akcji serca, gwałtowne rozszerzenie czy zwężenie naczyń krwionośnych, stymulowane jest przez wiele bodźców. Jednym z nich może być alkohol. Krótkotrwałe zaburzenia akcji serca spowodowane przez alkohol nie pozostawiają śladów. Długotrwałe zaś, spowodowane stałym nadużywaniem alkoholu, doprowadzają do trwałych uszkodzeń. U ludzi nadużywających alkoholu występują różne dolegliwości serca i naczyń krwionośnych. Niektóre trwają krótko i sporadycznie. Są to dodatkowe skurcze serca, zwyżka ciśnienia tętniczego, bóle okolic serca o różnym natężeniu. Inne dolegliwości, będące oznaką ciężkich objawów niewydolności krążenia są stałe, uniemożliwiają normalne funkcjonowanie. Należy podkreślić, że ludzie z chorym sercem gorzej tolerują napoje alkoholowe, są mniej odporni, częściej zapadają na choroby infekcyjne.

Działanie alkoholu na układ krążenia jest złożone i stanowi sumę wpływu bezpośredniego na mięsień sercowy i napięcie ścian naczyń. Choroba mięśnia sercowego wywołana alkoholem powstaje prawdopodobnie w wyniku trującego działania alkoholu lub produktów jego przemiany na mięsień sercowy. Objawy tej choroby to: przyśpieszenie akcji serca, zaburzenia jego rytmu, przewlekle skrócony oddech. Choroba powoduje powiększenie serca, nienormalne objawy sercowe, szmer oddechowy, anomalie EKG, zakłócenie rytmu serca – nie pojawia się ono nagle – istnieje często w fazie początkowej, bezobjawowej. Ujawnić się może napadem częstoskurczu lub migotaniem przedsionków, bólami serca, dusznością.

Czynnikami, które mogą ujawnić chorobę, bywają: zakażenie, duży wysiłek, stres psychiczny. Stan choroby zależy od długości okresu, w którym pacjent nadużywa alkoholu. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym powstaniu zmian w mięśniu sercowym jest niedobór witaminy B1, zwanej tianiną. Bardzo często u ludzi nadmiernie pijących, brak ten jest następstwem niedostatecznego odżywiania się, a więc również zmniejszonej podaży witamin, złego ich wchłaniania w przewodzie pokarmowym oraz spaczonego metabolizmu tej witaminy w wątrobie.

Rokowanie wyleczenia jest pomyślne u tych pacjentów, którzy nadużywali alkoholu przez krótki okres, a następnie przestali pić. Znaczną poprawę może dać leczenie we wczesnym okresie choroby oraz całkowita abstynencja. Natomiast długie i częste picie prowadzić może do zmian zwyrodnieniowych komórek mięśnia sercowego. Pojawiają się masywne obrzęki, występuje sinica, duszność nie tylko po wysiłku – ale także w stanie spoczynku (praca serca jest bowiem upośledzona, krew w płucach płynie wolniej, za mało się przy tym utlenia), co powoduje duszność. W końcu krążenie płucne ustaje, powstaje obrzęk płuc, często w stanie ostrego upojenia u osób uzależnionych od lat od alkoholu. Leczenie może wówczas okazać się bezskuteczne.

Wpływ alkoholu na naczynia krwionośne jest dość złożony. Bezpośrednio po wypiciu niewielkiej dawki alkoholu ciśnienie na krótko podwyższa się, po pewnym czasie obniża, a później wraca do normy. Jednakże po okresie kilkudniowego picia alkoholu zwyżki ciśnienia utrzymują się przez kilka dni. Może to doprowadzić do trwałego nadciśnienia tętniczego. Rozwija się choroba nadciśnieniowa. Chorują na nią ludzie zwłaszcza źle odżywiający się, otyli, palący papierosy, prowadzący nieregularny tryb życia, narażeni na częste napięcia nerwowe, chorujący na cukrzycę lub nerki. Wahania ciśnienia po wypiciu alkoholu mogą też, zwłaszcza u ludzi starych z miażdżycą i cierpiących na nadciśnienie prowadzić do pęknięcia ściany tętnicy i do bardzo groźnych krwotoków tętniczych. Gdy zdarza się to w mózgu, dochodzi często do udarów, porażeń. Jeśli chory przeżyje je, pozostaje w najlepszym wypadku inwalidą.

Picie alkoholu na pewno zwiększa ryzyko rozwinięcia się choroby nadciśnieniowej. Przewlekłe picie w konsekwencji doprowadza do trwałego uszkodzenia mózgu. Następstwem są ciężkie choroby objawiające się: zaburzeniami przytomności, stanami zamroczenia, majakami, napadami padaczkowymi, niedowładami, porażeniem nerwów ocznych, a więc zaburzeniami wzrokowymi. W skrajnych przypadkach dochodzi do zaniku mózgu, zmian osobowości, otępienia alkoholowego, psychodegeneracji.

Niszczący jest również wpływ alkoholu na nerwy obwodowe. Poza toksycznym działaniem samego alkoholu istotny wpływ ma tutaj niedobór witamin z grupy B. Alkoholicy przy dłuższym trwaniu choroby tracą apetyt, co z kolei prowadzi do niedoboru witamin. Wchłanianie witaminy z grupy B w przewodzie pokarmowym osób pijących jest również zaburzone. Uszkodzenie nerwów obwodowych daje objawy zapalenia wielonerwowego, tzw. polineuropatii alkoholowej. Zaobserwować się dają zaburzenia czucia w kończynach, nadwrażliwość na bodźce zewnętrzne: zimno, ciepło, ciasne obuwie. Nogi szybko się męczą przy chodzeniu, pojawiają się bolesne kurcze łydek, drętwienie i mrowienie palców stóp, które stopniowo obejmują dolne części kończyn. W miarę postępowania choroba prowadzi do owrzodzeń troficznych, zaników mięśniowych, niedowładu kończyn.

Omawiając szkodliwy wpływ alkoholu na obwodowy układ nerwowy, należy również wspomnieć o zapaleniu pozagałkowym nerwu wzrokowego. Występuje ono po zatruciu metanolem raz po wypiciu nadmiernych ilości alkoholu etylowego. Alkohol wypłukuje bowiem witaminę A, karoten, zatruwa układ wzrokowy prowadzi do ślepoty.

Strony: 1 2 3 4 5

Komentarze

Opublikowany w Alkoholizm, Blog | Możliwość komentowania Zeszczał się w garnitur od Armaniego została wyłączona

Możliwość komentowania została wyłączona.

Czytaj inne

Więcej artykułów z bloga

utrata miłości
Jak przeżyć utratę miłości

Dzisiaj czuje się jak by była sama na bezludnej wyspie. W tym kokonie z koca i poduszek, bez sił, bez…

28 lipca, 2021
alkoholik
Alkoholiku, kacie, oprawco… Nie wierzysz jej że odejdzie

Nie wierzysz jej prawda? Nie wierzysz, że odejdzie kiedykolwiek. Możesz bezkarnie robić co chcesz. Tyle razy ci wybaczała.

27 lipca, 2021
złość
Jak sobie radzić ze złością

Urosła przed nią góra chusteczkowych wydzieranek. Na górnej wardze pojawiły się krople potu. Zdjęła czapkę, osunęła się w głębiej w fotel,…

27 lipca, 2021
współuzależnienie
Czy wiesz co to jest współuzależnienie?

Czy wiesz co to jest współuzależnienie? Myślisz pewnie, że towarzyszenie pijakowi w jego libacjach. Picie z nim na równi…. Ale…

26 lipca, 2021