Stała przy oknie z kubkiem gorącej herbaty. Było jej zimno. W środku. Na zewnątrz gorąco. Przyłożyła czoło do zimnej szyby. Na dole, na ulicy toczyło się życie. Czytaj dalej „Kiedy czujesz, że dzielą Was oceany… Jak towarzyszyć osobie chorej na depresję”
Kamyk. Kiedy rodzice kochają warunkowo.
Wysoka, piękna. Długie ciemne włosy, ostro zarysowane kości policzkowe, oczy jak migdały. Miała wyjątkowo długie palce. Czy Pani jest pianistką? – zapytałam, bo chciałam, żeby zrobiło jej się miło. Przytaknęła.
Czytaj dalej „Kamyk. Kiedy rodzice kochają warunkowo.”Poczucie winy, przyjaciel stresu i zmęczenia
Siedziała na brzegu fotela, ręce położyła na kolanach, jak grzeczna uczennica. Zachwycała swoją delikatnością. Była filigranowa i porcelanowa, krucha. Duże oczy, z makijażem, którego nie widać. Prosta elegancja. Mówiła wolno, spokojnie, bardzo ładnym językiem.
Czytaj dalej „Poczucie winy, przyjaciel stresu i zmęczenia”