Kiedy przemoc chwyta Cię za gardło…

przemoc domowa

– On Cię za chwilę zacznie lać – powiedziała Hanka
– Mój Jacek?????? Na pewno nie. On jest bardzo nerwowy, on tylko krzyczy – zaczęła go bronić. Myśl, że mężczyzna, któremu oddała życie jest zły przeraziła ją.
– No i jeszcze niszczy łazienki, telefony i szklanki jak się wkurwi – Hanka nie owijała w bawełnę.
– Musimy Cię ratować. Przygotujemy się. Uda się – Hanka zbierała siły. Na co dzień radosna i lekka, dzisiaj bojowa i jak na nią bardzo konkretna.

***

Było jej zimno, chyba miała gorączkę. A on chciał się kochać. – I co tak leżysz nieudaczniku jak drewno! -usłyszała- Kłoda cholerna! Co z Hanusią się spotkałaś i dupa Ci odrosła.
– Jacek jak ja Cię tak drażnię to może sobie pójdę – szepnęła
– I gdzie ty głupia suko pójdziesz. Kto będzie chciał takiego nieroba, nieudacznika i drewno. Tylko ja taki głupi jestem – z całej siły walnął lampkę wisząca nad łóżkiem. Szkło rozsypało się na prześcieradło. Kiedy chciała wstać, szarpnął ją za włosy, przekręcił na brzuch i z całej siły uderzył pięścią w plecy……
Kiedy zasnął, obolała wyczołgała się z łóżka i z łazienki zadzwoniła do Hanki – Już… – zaskomlała – miałaś rację.

***

Co się z Tobą dzieje?

– Kiedy Twój partner jest „bardzo nerwowy” (jak to często zwykle określasz) czujesz jak w Twoim brzuchu rośnie twardy kamyk. Stajesz się wiecznie napięta. Chodzisz po bardzo cienkiej linie jego nastrojów. a lina się kołysze….
– Tak często słyszysz, że to Twoja wina, że jesteś nieudacznikiem, że znowu czegoś nie zrobiłaś, że jesteś leniem i nierobem, ba (!) nawet darmozjadem, nie szanujesz go i jego ciężkiej pracy, kochasz go za mało, źle wychowujesz dzieci, za rzadko gotujesz i dlaczego tylko jednodaniowe obiady (?), że on haruje, a Ty chodzisz na paznokcie, a jak się poskarżysz, że boli Cię kręgosłup to, on się śmieje i mówi, że to za karę, że jesteś dla niego taka niedobra… – Prawda, że to słyszysz?

Strony: 1 2 3 4

Komentarze

Opublikowany w Blog | 1 Comment »

Jedna odpowiedź do “Kiedy przemoc chwyta Cię za gardło…”

  1. Anonimowo pisze:

    Zawsze o 14 mąż kończy pracę obiad musi być on przychodzi o której chce ale ciepły obiad musi być czakalam na niego tak minęło y godziny pretensje a co taki zimny

Czytaj inne

Więcej artykułów z bloga

utrata miłości
Jak przeżyć utratę miłości

Dzisiaj czuje się jak by była sama na bezludnej wyspie. W tym kokonie z koca i poduszek, bez sił, bez…

28 lipca, 2021
złość
Jak sobie radzić ze złością

Urosła przed nią góra chusteczkowych wydzieranek. Na górnej wardze pojawiły się krople potu. Zdjęła czapkę, osunęła się w głębiej w fotel,…

27 lipca, 2021
mgła
Mgła

Zanim lekarz poprosił go do gabinetu, zlecił badania krwi. W gabinecie pobrań miła pielęgniarka - Jadzia, która znała całą rodzinę…

30 czerwca, 2021
depresja
Nic jej się nie chciało

Nic jej się nie chciało. No, nic. Zupełnie. Trochę ją to denerwowało, bo znajomi ciągle coś robili. Zapisywali się na…

24 czerwca, 2021