Żona wczoraj powiedziała – „Już Cię nosi Kochanie”. Co ona wie? Dobrze mi idzie nie piję już parę dobrych miesięcy. Wkurwia mnie takie gadanie. Wszystko mnie wkurwia. „No jak melepeto jedziesz!!!!”. Trąbię głośno, bo zajeżdża mi chuj drogę. Czytaj dalej „Jest taki dobry waniliowy serek w tubce. Nazywa się Głód! Ale to nie o nim dzisiaj piszemy. Piszemy o tym co zrobić, gdy chce Ci się chlać.”
I jeszcze jeden i jeszcze raz… Piję, piję do dna. Do swojego dna!
Stał przed lustrem. Stał to za dużo powiedziane. Chybotał się… Nogi ledwo stały. Przejechał dłonią po szczecinie zarostu, próbując ocenić, kiedy ostatnio się golił. Długość zarostu stała się wyznacznikiem długości ciągu… Trzy, siedem dni, dziesięć… Czytaj dalej „I jeszcze jeden i jeszcze raz… Piję, piję do dna. Do swojego dna!”
Ta mała piła dziś i jest wstawiona, czy wstrętna pijaczka? Dlaczego kobiety piją?
Jej śliczna siostra. Starsza od niej o 16 lat. W dzieciństwie chciała być taka jak ona. Pachnieć tak jak ona, mówić tak jak ona, wyglądać tak jak ona, rysować tak jak ona i mieć takiego fajnego chłopaka… Jak ona. A potem jak ona zostać prawnikiem w dobrej kancelarii. Czytaj dalej „Ta mała piła dziś i jest wstawiona, czy wstrętna pijaczka? Dlaczego kobiety piją?”
Czy u Ciebie mieszka w salonie hipopotam?
„Krysia wybiegła z domu spóźniona. Była głodna. Biegnąc do szkoły myślała o swoim swetrze. Wąchała go co chwilę czy nie śmierdzi wódką i papierosami. Śmierdział. Czytaj dalej „Czy u Ciebie mieszka w salonie hipopotam?”